Błędy, które sprawiają, że nie realizujemy projektów
Mimo że nasze plany świetnie wyglądają w głowie czy na papierze, to często okazuje się, że szara codzienność weryfikuje ich założenia! Nawet najlepiej zapowiadające się projekty mogą zakończyć się fiaskiem, jeśli nie weźmiemy pod uwagę czyhających na nas pułapek. Jak powinniśmy więc planować, by nasze marzenia stały się rzeczywistością?


Dobre oszacowanie czasu
Mamy to do siebie, że przy planowaniu zakładamy zwykle najlepszy możliwy scenariusz. Nie zapominajmy, żeby przy szacowaniu czasu potrzebnego na realizację projektu uwzględnić zapas na możliwe przestoje - szczególnie te niezależne od nas. Niech będzie to nawet dodatkowa jedna trzecia lub połowa czasu, który zaplanowaliśmy na całość – i nie musi to być przesada. Lepiej wywiązać się ze zobowiązań przed terminem, niż tłumaczyć się z opóźnień :)Brak priorytetów
Mówi się, że jeśli wszystkie sprawy są priorytetowe… to tak naprawdę nie mamy żadnych priorytetów :) Dużo w tym prawdy! Najlepszym rozwiązaniem jest ustalenie maksymalnie trzech priorytetów w jednym czasie, tak by wyznaczyły nam one rytm pracy w ciągu dnia, tygodnia czy miesiąca. W międzyczasie przyjdzie czas na pozostałe zadania.Zachęcamy do sprawdzenia oferty
A może… zbyt wiele planów naraz?
Jeśli nasze kalendarze pękają w szwach, a my nie mamy ani chwili wytchnienia, nasza wydajność drastycznie spada. Pamiętajmy, żeby dbać o siebie i swoje zdrowie, a także… by planować odpoczynek! Nawet krótki reset sprawi, że nasze organizmy odwdzięczą się nam ze zdwojoną mocą - wzrostem koncentracji i motywacji :)'